Ostatnio nie miałam czasu pisać, czytać ani nawet zajmować się włosami. Tej niedzieli postanowiłam to nadrobić. Biorę udział w akcji "Nakręcamy się na wiosnę", tym razem postawiłam na najprostsze rozwiązanie, czyli wydobywanie naturalnego skrętu moich włosów za pomocą żelu lnianego.
Użyte kosmetyki:
W niedzielę rano przygotowałam żel lniany (2 łyżki siemienia na szklankę wody, gotowane niecałe 10 min.). Następnie naolejowałam skalp Sesą, a na długość włosów nałożyłam przestudzony żel. Po chwili dołożyłam olejowe serum (olej migdałowy, maska BingoSpa, odrobina cieplej wody). Zmyłam po ok. 6 godz. szamponem pszenicznym Love2mix. Następnie wmasowałam we włosy marokańską maseczkę z Planeta Organica. Spłukałam po ok. 30 min. i na ociekające z wody włosy nałożyłam trochę lnianej odżywki z Farmony. Pougniatałam chwilę i w dalszym ciągu w pozycji wiszącej dołożyłam solidną porcję żelu lnianego. Potem zastosowałam plunkig bawełnianą koszulką. Po ok. 20 minutach, dołożyłam kolejną porcję żelu, pougniatałam jeszcze trochę i wysuszyłam włosy dyfuzorem. Gdy były całkiem suche odgniotłam sucharki odrobiną serum "7 efektów". Oto efekt:
Sztuczne światło, bez lampy |
Sztuczne światło, z lampą |
Efekt całkiem mi się spodobał, niestety falki niezbyt dobrze przetrwały noc. Skręt znacznie się poluźnił, pojawiło się trochę puchu. Poniżej zdjęcie po reanimacji, przepraszam za jakość:
Światło dzienne bez lampy |
PS. Na tym zdjęciu wyglądam jakbym miała odrosty pomimo, że nigdy nie rozjaśniałam włosów.
Alez masz piekne swoje fale :)! Ja wciaz nie nauczylam sie pobslugiwac dyfuzora ;) Bardzo ladnie wyszlo :)
OdpowiedzUsuńEwa, dziękuję :) Ja suszę wg. tej instrukcji: http://kokardka-mysi.blogspot.com/2012/10/zelazne-zasady-suszenia.html - efekt niezły ale suszenie bardzo czasochłonne, dlatego ciągle szukam alternatywnych sposobów na fale lub loczki.
UsuńBardzo Ci dziekuje za linka, musze zerknac :)
UsuńŚliczne loczki. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWow, ale efekt! Pięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńPiękne wyszły !:)
OdpowiedzUsuń