Już od czterech miesięcy nie było aktualizacji. W tym czasie niestety traktowałam moje włosy trochę po macoszemu. Olejowanie czy dłuższe trzymanie maski na głowie zdarzało mi się raz na kilka tygodni. Ku mojemu zdziwieniu nie zniszczyły się jednak szczególnie mocno. Widać jedynie, że brakuje im podcięcia bo niezbyt dobrze się układają.
Używane kosmetyki:
Olejki: kokosowy, migdałowy wymieszany z W&B, z konopi indyjskiej
Szampon pszeniczno-owsiany Sylveco
ECO-LAB zrównoważony szampon do przetłuszczających się włosów
Szampon w kremie Yves Rocher
Szampon Essences Czerwony grejpfrut - włosy falujące
Balsam cedrowy Planeta Organica
Maska Kallos Keratin
Maska Kallos Cherry
Maska Planeta Organica z olejkiem makadamia
Maska La Luxe
Odżywka wygładzająca Sylveco
Odżywka lniana Farmona
Olejek Isana
Plany na styczeń to przede wszystkim częstsze olejowanie, myślę, że przy panujących mrozach będzie potrzebne moim włosom.
Zapraszam na rozdanie w którym można wygrać ciekawe kosmetyki: